czwartek, 23 maja 2019

Jak nauczyłam się języka niemieckiego?

Zarówno język niemiecki jak i inne języki obce do najłatwiejszych nie należą. Jednakże nie dajmy się zniechęcić, ponieważ mówiąc nie najłatwiejszy, nie znaczy najtrudniejszy.
Język niemiecki jest trudniejszy od angielskiego, jednak uwierzcie mi, że da się go nauczyć.

Można powiedzieć, że nauka przyszła mi łatwiej, ponieważ korzenie niemieckie mi to ułatwiają. 
Wcale tak nie jest. Moi przodkowie nic do tego nie mają. Tak naprawdę sama się zmotywowałam do nauki.

 Swoją przygodę z językiem zaczęłam w I klasie podstawowej. Aktualnie jestem w II klasie technikum i jak możecie się domyślić, niczego się nie nauczyłam. Potrafiłam się przedstawić, powiedzieć gdzie mieszkam i ile mam lat. Jak myślicie, czy tyle wystarczy, aby się dogadać? Oczywiście, że nie. Wniosek jest jeden, jeśli sami nie przysiądziecie nad językiem, to ze szkoły też za wiele nie wyniesiecie. Nauczyciel pokaże wam jasne reguły języka, ale będzie liczył na to, że sami włożycie trochę pracy w swoją językową edukację.
Zapamiętywanie po 100 słówek na jedną kartkówkę w tygodniu jest na tyle bez sensu, że dojdzie do momentu, gdzie wszystko zacznie się mieszać. Oczywistym jest to, że im więcej słówek znamy tym bogatsi w wiedzę jesteśmy, natomiast uczmy się ich z głową. 

Rzeczywista nauka

W sumie sama nie wiem kiedy zaczął mi on przychodzić z taką łatwością. Pewnego razu podczas czytania książki, zrozumiałam wszystko i nawet nie zastanawiałam się skąd znam dane słówka i czy naprawdę dobrze rozumiem. Byłam na tyle pewna swojej wiedzy, że nie ingerowałam w to za bardzo.
To jest jak w języku ojczystym. Nie muszę znać znaczenia każdego słowa, ponieważ wyniknie ono z kontekstu zdania. To samo przekłada się na język obcy, dlatego nie warto wkuwać tak dużej ilości słówek. 


Sama przysiadałam do nauki. Czytałam bardzo dużo niemieckich książek, opowiadań, słuchałam niemieckiej muzyki i oglądałam filmy. Bardzo często siedzę sobie w pokoju i np. obok mnie jest telefon, więc aby utrwalić sobie wiedzę, staram się powiedzieć jak po niemiecku jest telefon.

Zawsze gdzieś z tyłu głowy miałam swój cel, jakim jest Uniwersytet Wrocławski i wydział Filologii Niemieckiej. To mnie bardzo do tej nauki motywowało i motywuje dalej, bo to, że umiem się dogadać, nie znaczy, że umiem już wszystko. Chcę umieć więcej! Chcę poznawać kulturę, która mnie jeszcze bardziej zbliży do języka i ułatwi mi współpracę z nim. 

Akcent i wymowa 

Jeśli chodzi o wymowę i akcent. Osoby, z którymi się porozumiewam bardzo często mówią mi, że mam bardzo twardy akcent i nigdy nie pomyśleliby, że jestem Polką. Skąd nauczyłam się wymowy? A właśnie z muzyki, filmów, seriali, niemieckiego youtuba. Miałam też na tyle dobrze, że moi dziadkowie mieszkają w Niemczech i wsłuchiwanie się w rzeczywisty wydźwięk wymowy dało mi właśnie dobry akcent i dobrą wymowę nawet tych trudnych i długich słów.

Podsumowanie

Tak naprawdę każdy musi sobie znaleźć swój własny sposób na naukę. Każdy jest inny i zwraca uwagę na inne detale. Wyżej opisana historia z językiem wynikła z moich chęci i planów na przyszłość. To, że ja w taki sposób nauczyłam się niemieckiego, nie oznacza, że musicie również robić to samo co ja. Dostosujcie do siebie swój indywidualny tok nauki. Uczcie się języka stopniowo, ale efektywnie. Nic na siłę. Jeśli danego dnia nie czujecie ochoty na poznawanie np. nowego szyku zdania, to przełóżcie to na inny dzień. Uczcie się tak, aby się nie zniechęcać, bo uwierzcie mi, że bardzo łatwo jest się zrazić. 

Natomiast bardzo ważna jest wiara w siebie. Każdy jest w stanie nauczyć się języka obcego. Uwierz w siebie i nie przejmuj się opiniami innych ludzi. Nie słuchaj, że nie dasz rady lub kultowego tekstu "po co ci to". Szukaj swoich sposobów na naukę, inspiracji, motywuj się i co najważniejsze, nie martw się porażkami. One mogą występować częściej lub rzadziej, natomiast porażka to naturalna kolej rzeczy. Jeśli staniesz w miejscu i się poddasz to z góry jesteś na pozycji przegranej. Każda porażka to droga do sukcesu. 



7 komentarzy:

  1. Fajnie, że udało Ci się opanować ten język ^^
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Umiejętność posługiwania się językiem obcym jest niezwykle ważna. A kto wie... może w przyszłości znajomość danego język pomoże nam w karierze zawodowej?
    Ja jestem zafascynowana rosyjskim, mogłabym się go uczyć i uczyć :)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm skąd ja to zafascynowanie znam :) mam dokładnie to samo.
      Również pozdrawiam :)

      Usuń
  3. oo jeju niemiecki ehh z przykrością muszę się przyznać nienawidzę tego języka. Po prostu jakoś nie może mi on wejść do głowy <3
    zapraszam

    mój blog |KLIK|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niemiecki poprzez swój akcent jest trudniejszy :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Ja mam bardzo duże problemy z uczeniem się języków, więc moim marzeniem jest nauczenie się chociaż angielskiego. Muszę przyznać, że rzeczywiście się trochę poddałam i zmotywowałaś mnie do podjęcia kolejnej próby!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo cieszę się, że jakoś ci pomogłam! Nie poddawaj się tym razem. Życzę ci powodzenia :)

      Usuń

Wielki powrót czy koniec z blogiem?

Bardzo długo zastanawiałam się czy powrócić na bloga. Zadając sobie mnóstwo pytań, odpowiadałam jednoznacznie - to koniec. Chwilę później ...